23.03.2009, 10:18
Mam taki maly problem z akwa, ostatnio gdy rano wstaje to widze na tafli zbierajaca sie piane z napowietrzacza. Problem mam w sumie od paru dni ale zaczyna byc juz irytujacy.
Akwarium 60l:
6 neonek (dokupie)
2 male mieczyki (tymczasowo)
3 kiryski spizowe, albinosy
1 slimak rozdetka (panuje nad rozmnazaniem narazie )
1 cryptocoryna
1 zabienica amazonska
1 moczarka argentynska
Karmienie:
- Codziennie:
TetraPro Vegetable
Tetra Rubin
Suche rozwielitki
- Co 2-3 dni, na przemian:
Mix mrozonek, obecnie ochotka
kawalek spazonej salaty lodowej
Temp wody 24 stopnie, parametrow wody nie sprawdzalem.
Filtr AquaSzut 340l/h, chodzi na maxa, przez dzien zazwyczaj tylko filtruje (zeby nie podbierac CO2 roslinkom), na noc staram sie wlaczac brzeczyk (zeby tego CO2 nie bylo za duzo), ale nie zaleznie od tego czy wlaczam brzeczyk na noc czy tez nie, rano zawsze robi sie piana z babelkow.. po prostu nie pekaja tak szybko jak powinny i odkladaja sie po bokach akwarium.
Rano gdy wstaje, wlaczam swiatlo, filtr z brzeczykiem, z poczatku piany robi sie z babelkow napowietrzajacych jeszcze wiecej, ale z czasem woda robi sie juz normalna i przez caly dzien juz pozniej jest ok.
Do tego mam wciaz maly problem z zielona woda i juz nie mam pomyslow jak temu zaradzic, no ale to chyba nie bede juz laczyl 2 roznych spraw w jednym temacie, pisze tylko o tym na wszelki wypadek, jakby to mialo cos wspolnego ze soba.
Pozdrawiam.
Akwarium 60l:
6 neonek (dokupie)
2 male mieczyki (tymczasowo)
3 kiryski spizowe, albinosy
1 slimak rozdetka (panuje nad rozmnazaniem narazie )
1 cryptocoryna
1 zabienica amazonska
1 moczarka argentynska
Karmienie:
- Codziennie:
TetraPro Vegetable
Tetra Rubin
Suche rozwielitki
- Co 2-3 dni, na przemian:
Mix mrozonek, obecnie ochotka
kawalek spazonej salaty lodowej
Temp wody 24 stopnie, parametrow wody nie sprawdzalem.
Filtr AquaSzut 340l/h, chodzi na maxa, przez dzien zazwyczaj tylko filtruje (zeby nie podbierac CO2 roslinkom), na noc staram sie wlaczac brzeczyk (zeby tego CO2 nie bylo za duzo), ale nie zaleznie od tego czy wlaczam brzeczyk na noc czy tez nie, rano zawsze robi sie piana z babelkow.. po prostu nie pekaja tak szybko jak powinny i odkladaja sie po bokach akwarium.
Rano gdy wstaje, wlaczam swiatlo, filtr z brzeczykiem, z poczatku piany robi sie z babelkow napowietrzajacych jeszcze wiecej, ale z czasem woda robi sie juz normalna i przez caly dzien juz pozniej jest ok.
Do tego mam wciaz maly problem z zielona woda i juz nie mam pomyslow jak temu zaradzic, no ale to chyba nie bede juz laczyl 2 roznych spraw w jednym temacie, pisze tylko o tym na wszelki wypadek, jakby to mialo cos wspolnego ze soba.
Pozdrawiam.