23.12.2008, 10:53
Maciek twoja chęć posiadania wszystkiego w najlepszym porządku i zgodnie z panującymi zasadami jest tak silna że jeżeli paru mędrców doradziłoby ci najgłupszy absurd to byś to robił w przekonaniu o słuszności danej metody. Napisze po raz ostatni w tym temacie zacznij myśleć samodzielnie. Piszesz że szmatka po paru dniach jest brudna i brzmi to tak jakby dziecko kupę nawaliło w gacie i bardzo się zdziwiło że majtki są brązowe. Pewnie że będzie brudna, to miało mnie zdziwić? Spokojnie za to mogę napisać że Jokeru czy ja jesteśmy Malawistami ty za to posiadasz pyszczaki. Co będę Ci pisał o filtracji w Malawi skoro Twoje ryby są tak małe że wspomniana brudna szmatka po trzech dniach doprowadza mnie do łez spowodowanych śmiechem, to co będzie po półtora roku? hehe Jeżeli chcesz coś zrobić to rób to dobrze, proponuje prefiltr wykonać tak http://www.pawiookie.pl/forum/technika/prefiltr.html to i tak Ci nic nie pomoże przy takiej ilości ryb.
Przyjacielu jak to wyjaśnisz, mój kubeł spełnia dwie role, woda jest klarownie czysta, parametry doskonałe, biologie widać gołym okiem hehe. Akwarium od paru lat. Przy zmianie obsady był u mnie we Wrocławiu Jokeru, około 60 dorosłych ryb pływało w czystej klarownej wodzie o bardzo dobrych parametrach,zabrał do Szczecina prawie wszystkie ryby, zdrowe i w doskonałej kondycji.Taki efekt uzyskałem bez prefiltra, za to przed Tobą dopiero cała przygoda więc tak jak wcześniej napisałem poczekamy zobaczymy.


Jeszcze jedno małe sprostowanie dotyczące metod które powinny być udzielane w oparciu o własne doświadczenia, mianowicie nasza miła koleżanka buziaczek555 do niedawna zadawała pytania typu czy mogę mieć Malawi i co to takiego? Teraz pisze o prefiltrze w tym biotopie, brawo doskonały przykład do naśladowania, to jest jak domino ciągnące się od miłośników palet po Malawi, każdy kto chce zabłysnąć pisze i pisze lecz nie zawsze w odpowiednim dziale, ponieważ są tacy jak Ty i buziaczek którzy czytają i robią. Takich przykładów jest tysiące. To można porównać do sprzedawania krzyżyków pod ścianą płaczu, można ale po co skoro najlepiej idzie ich sprzedaż w Watykanie.
Ja bym powiedział inaczej wiedza wyjęta żywcem z innego forum i oczywiście nic w tym złego nie widzę, lecz aby ją propagować powinno się samemu przekonać czy dana metoda jest słuszna, na pewno nie po roku ponieważ wtedy dopiero zaczyna się prawdziwa przygoda z tym biotopem hehe
Proszę bardzo aktualizacja strona piąta zobacz wielkość tych ryb
http://www.akwaswiat.net/-200l-malawi-ak...116-5.html
W takim przypadku ograniczenie filtracji nie jest problemem, założyłbym nawet także dodatkową skarpetkę
Twoja argumentacja poparta trzy dniowym doświadczeniem jest nie do obalenia, najważniejsze że szmatka jest brudna

Pozdrawiam bumboo i życzę powodzenia i szczęścia kolego, będzie Ci ono potrzebne już nie długo, jak i Twojemu mistrzowi, któremu ryby też urosną. Szkoda że wchodząc na forum klapek w przedpokoju nie zostawiasz a powinieneś skoro dotarłeś już do domu.
Przyjacielu jak to wyjaśnisz, mój kubeł spełnia dwie role, woda jest klarownie czysta, parametry doskonałe, biologie widać gołym okiem hehe. Akwarium od paru lat. Przy zmianie obsady był u mnie we Wrocławiu Jokeru, około 60 dorosłych ryb pływało w czystej klarownej wodzie o bardzo dobrych parametrach,zabrał do Szczecina prawie wszystkie ryby, zdrowe i w doskonałej kondycji.Taki efekt uzyskałem bez prefiltra, za to przed Tobą dopiero cała przygoda więc tak jak wcześniej napisałem poczekamy zobaczymy.




Jeszcze jedno małe sprostowanie dotyczące metod które powinny być udzielane w oparciu o własne doświadczenia, mianowicie nasza miła koleżanka buziaczek555 do niedawna zadawała pytania typu czy mogę mieć Malawi i co to takiego? Teraz pisze o prefiltrze w tym biotopie, brawo doskonały przykład do naśladowania, to jest jak domino ciągnące się od miłośników palet po Malawi, każdy kto chce zabłysnąć pisze i pisze lecz nie zawsze w odpowiednim dziale, ponieważ są tacy jak Ty i buziaczek którzy czytają i robią. Takich przykładów jest tysiące. To można porównać do sprzedawania krzyżyków pod ścianą płaczu, można ale po co skoro najlepiej idzie ich sprzedaż w Watykanie.
Ja bym powiedział inaczej wiedza wyjęta żywcem z innego forum i oczywiście nic w tym złego nie widzę, lecz aby ją propagować powinno się samemu przekonać czy dana metoda jest słuszna, na pewno nie po roku ponieważ wtedy dopiero zaczyna się prawdziwa przygoda z tym biotopem hehe
Proszę bardzo aktualizacja strona piąta zobacz wielkość tych ryb
http://www.akwaswiat.net/-200l-malawi-ak...116-5.html
W takim przypadku ograniczenie filtracji nie jest problemem, założyłbym nawet także dodatkową skarpetkę
Twoja argumentacja poparta trzy dniowym doświadczeniem jest nie do obalenia, najważniejsze że szmatka jest brudna



Pozdrawiam bumboo i życzę powodzenia i szczęścia kolego, będzie Ci ono potrzebne już nie długo, jak i Twojemu mistrzowi, któremu ryby też urosną. Szkoda że wchodząc na forum klapek w przedpokoju nie zostawiasz a powinieneś skoro dotarłeś już do domu.