14.07.2008, 09:52
Nie, ja jej wcale nie bronie .Jesli trzyma bojka w kuli 8l bez filtra i nie da sobie wyjasnic ze robi zle to faktycznie inaczej jej nie mozna nazwac.
Natomiast jesli dziecko pierwszy raz pisze na forum ze jest taki i taki problem, ze to w prezencie i czy musi być filtr i tak dalej, jesli od razu widzi ostry najazd to sam pomysl, co musi czuć ? (nie mowie ze Doda00, bo ona przeciez i tak wie swoje)
Tak jak juz powiedzialam wiele nie osiagniemy takim sposobem, zamiast krzyczec i wyzywać (nie mowie ze Ty to robisz, ale oboje wiemy ze taki sytuacje mają miejsce) mozna spokojnie wyjasnic, ze po pierwsze ryba musi miec gdzie się poruszac i musi miec czystą wodę. Jak juz jest kula 30 litrow bez filtra to mozna namawiac na filtr i spokojnie wyjasnic ze tymczasowo moze tak byc pod takim i takim warunkiem. Powiedziec dzieciakowi, ze jesli powaznie mysli o akwarystyce to warto zmienic kule na zwykle akwarium i tu wymienic zalety zwyklego ksztaltu.
Natomiast jesli dziecko pierwszy raz pisze na forum ze jest taki i taki problem, ze to w prezencie i czy musi być filtr i tak dalej, jesli od razu widzi ostry najazd to sam pomysl, co musi czuć ? (nie mowie ze Doda00, bo ona przeciez i tak wie swoje)
Tak jak juz powiedzialam wiele nie osiagniemy takim sposobem, zamiast krzyczec i wyzywać (nie mowie ze Ty to robisz, ale oboje wiemy ze taki sytuacje mają miejsce) mozna spokojnie wyjasnic, ze po pierwsze ryba musi miec gdzie się poruszac i musi miec czystą wodę. Jak juz jest kula 30 litrow bez filtra to mozna namawiac na filtr i spokojnie wyjasnic ze tymczasowo moze tak byc pod takim i takim warunkiem. Powiedziec dzieciakowi, ze jesli powaznie mysli o akwarystyce to warto zmienic kule na zwykle akwarium i tu wymienic zalety zwyklego ksztaltu.