• 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

LT dla "początkującego" 30l
#21

Kolego jeśli to 30l to raczej 2-3 cm ziemi i przykryć 3-5 cm warstwą czystego żwirku.
Koledzy , widzę że temat siatki pokutuje . Moim skromnym zdaniem żadnej siatki ani szmaty nie powinno być ,
mam wielu znajomych zajmujacych się profesjonalnie obsługą takich zbiorników na ziemi i na tak głupi pomysł nie wpadają .Chociażby mając siatkę nie ma możliwości rośliny w akwarium przestawić ani nawet troszkę przesunąć bez obcinania jej korzeni . Wkładanie siatek zrodziło się z niepotrzebnej obawy mieszania się ziemi i podłoża, które po latach jest tak samo nawiezione produktami przemiany jak i to co jest pod siatką .
W akwariach w których staramy się stworzyć jakiś nazwijmy to "obraz" często zachodzi taka potrzeba coś tam poprawić z siatką już tego nie zrobisz nie osłabiając rośliny . Cryptokoryny rosną bardzo długo i żeby osiągnąć swoje właściwe rozmiary tworzą bardzo silny system korzeniowy to samo dotyczy Echinodorusów . Po ich obcięciu roślina znowu karłowacieje i to na długo a w przypadku Limnophili aquatica w ogóle nie masz szans w takim systemie utrzymać jej w dobrej formie . Takich przykładów można by mnożyć .
dlaczego nie widać napisanego postu ?
Kolego jeśli to 30l to raczej 2-3 cm ziemi i przykryć 3-5 cm warstwą czystego żwirku.
Koledzy , widzę że temat siatki pokutuje . Moim skromnym zdaniem żadnej siatki ani szmaty nie powinno być ,
mam wielu znajomych zajmujacych się profesjonalnie obsługą takich zbiorników na ziemi i na tak głupi pomysł nie wpadają .Chociażby mając siatkę nie ma możliwości rośliny w akwarium przestawić ani nawet troszkę przesunąć bez obcinania jej korzeni . Wkładanie siatek zrodziło się z niepotrzebnej obawy mieszania się ziemi i podłoża, które po latach jest tak samo nawiezione produktami przemiany jak i to co jest pod siatką .
W akwariach w których staramy się stworzyć jakiś nazwijmy to "obraz" często zachodzi taka potrzeba coś tam poprawić z siatką już tego nie zrobisz nie osłabiając rośliny . Cryptokoryny rosną bardzo długo i żeby osiągnąć swoje właściwe rozmiary tworzą bardzo silny system korzeniowy to samo dotyczy Echinodorusów . Po ich obcięciu roślina znowu karłowacieje i to na długo a w przypadku Limnophili aquatica w ogóle nie masz szans w takim systemie utrzymać jej w dobrej formie . Takich przykładów można by mnożyć .
Kolego jeśli to 30l to raczej 2-3 cm ziemi i przykryć 3-5 cm warstwą czystego żwirku.

Koledzy , widzę że temat siatki pokutuje . Moim skromnym zdaniem żadnej siatki ani szmaty nie powinno być ,
mam wielu znajomych zajmujacych się profesjonalnie obsługą takich zbiorników na ziemi i na tak głupi pomysł nie wpadają .Chociażby mając siatkę nie ma możliwości rośliny w akwarium przestawić ani nawet troszkę przesunąć bez obcinania jej korzeni . Wkładanie siatek zrodziło się z niepotrzebnej obawy mieszania się ziemi i podłoża, które po latach jest tak samo nawiezione produktami przemiany jak i to co jest pod siatką .
W akwariach w których staramy się stworzyć jakiś nazwijmy to "obraz" często zachodzi taka potrzeba coś tam poprawić z siatką już tego nie zrobisz nie osłabiając rośliny . Cryptokoryny rosną bardzo długo i żeby osiągnąć swoje właściwe rozmiary tworzą bardzo silny system korzeniowy to samo dotyczy Echinodorusów . Po ich obcięciu roślina znowu karłowacieje i to na długo a w przypadku Limnophili aquatica w ogóle nie masz szans w takim systemie utrzymać jej w dobrej formie . Takich przykładów można by mnożyć .

Pozdrawiam Gerardos


Skocz do: