23.07.2012, 11:42
Mam akwarium 112L z bardzo małą ilością ryb (drobne i nie więcej jak 10szt). Przy okazji próby kupienia odbłyśnika dowiedziałem się, że mam świetlówki T5 x2. I sobie żyłem w tym przekonaniu, aż zielone w akwarium podrosło i zacząłem się zastanawiać, dlaczego dół roślin trochę żółknie. Wyciągnąłem więc świetlówkę i jej symbol wprowadziłem do Google, a tu... Niespodzianka. Nie mam wcale T5, tylko T8. A konkretnie 2x18W w T8.
Teraz się zastanawiam czy dołożyć tego oświetlenia czy jednak to zignorować? Ewntualnie czy lepiej dołożyć T8 czy jednak T5. A może po prostu wywalić te rośliny wszystkie z akwarium i zrobić np. tanganikę? Bo zawsze mi się to podobało.
Jeśli chodzi o moje akwarium to z założenia typowe LT, bez żadnych bimbrowni i innych cudów. Czy do tego wystarczy mi te 36W?
Teraz się zastanawiam czy dołożyć tego oświetlenia czy jednak to zignorować? Ewntualnie czy lepiej dołożyć T8 czy jednak T5. A może po prostu wywalić te rośliny wszystkie z akwarium i zrobić np. tanganikę? Bo zawsze mi się to podobało.
Jeśli chodzi o moje akwarium to z założenia typowe LT, bez żadnych bimbrowni i innych cudów. Czy do tego wystarczy mi te 36W?