Postów: 1,044
20
Dołączył: 22.05.2011
(11.12.2011, 20:56)kacperkrzyz napisał(a): Światła wystarczy na mało wymagające rośliny, polecam zaopatrzyć się w http://allegro.pl/odblysnik-folia-lustrz...09144.html . Nie ma co porównywać do standardowego odbłyśnika, ale za te pieniądze to jakość jest super. Mam i polecam.
Potwierdzam, folia samoprzylepna aluminiowa daje niezłe efekty.
Postów: 56
3
Dołączył: 10.12.2011
Poszedłem za pomysłem kolegi kacperkrzyz i zainwestowałem w kokosa. Kupiłem go w markecie TESCO, dzięki czemu zdobyłem dodatkowy ppunkt na karcie clubcard
Na początku orzech wyglądał tak:
.
kupić, kupiłem ale co dalej? Wszedłem na forum poczytać o preparowaniu kokosa. Znalazłem milion pićset rad. Którą wybrać? Na początku wydepilowałem skorupę, później otworzyłem śrubokrętem i wydłubałem miąższ ze środka. Swoja drogą trzeba być być bardzo zdesperowanym, jak Robinson Crusoe, żeby jeść świeżego kokosa... Po tych wygibasach orzech wygląda tak:
Co dalej mam z nim zrobić? Namoczyć na noc i jutro wygotować? W wodzie słonej czy nie? Wiem, że są już wątki na ten temat, jednak jak juz wspomniałem rad jest multum i sam nie wiem.
Pozdrawiam
Postów: 296
10
Dołączył: 20.06.2011
Ja świeże kokosy rozwalałem o podłogę w garażu lub chodnik, usuwałem miąższ i po prostu wrzucałem do akwarium. Bez gotowania, parzenia i innego typu obróbki. Zbrojniki wprost szalały za tymi włoskami, które Ty "wydepilowałeś". Robiłem tak kilka razy i nie zauważyłem żeby coś złego się działo.
"Alejami wycackany szedł se jakiś gość,
Facjata niby owszem, może być.
I nagle potknął się o kamień rycząc "Och, psiakość!
Jak oni mogą w tej Warszawie żyć!...""
Postów: 147
4
Dołączył: 06.12.2011
Dobrze wyczyść kokoska i wkładaj go do akwarium bez tego parzenia w soli itp bo to jest zbędne.
Tak mówił M. Wojtaszek i ja się tego trzymam.
[112l] Iwagumi "dla ubogich"
http://www.akwaswiat.net/-112l-iwagumi-d...31322.html
Stosuję "zdrowe" podejście do akwarystyki...
Postów: 56
3
Dołączył: 10.12.2011
No dobra, ale czy nie zabrudzi mi wody i czy jakieś cholerstwa nie przyniesie? Z nieznajomymi trzeba uważać...
Włoski usunąlem, bo nie mam jeszcze rybek które by sie cieszyły, a po drugie chce go obsadzić mchem i schować nieco w krzaczkach
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12.12.2011, 22:21 {2} przez
pegieo.)
Postów: 147
4
Dołączył: 06.12.2011
Dżumy się boisz?
Pewnie zaraz zostanę zlinczowany za tą moją wcześniejszą odpowiedź jednak ja dalej się jej trzymam. Jak chcesz być spokojniejszy to możesz go wyparzyć w garnku z wodą pare minut i już będzie gotowy (bez soli czy innych udziwnień).
[112l] Iwagumi "dla ubogich"
http://www.akwaswiat.net/-112l-iwagumi-d...31322.html
Stosuję "zdrowe" podejście do akwarystyki...
Postów: 56
3
Dołączył: 10.12.2011
No pewnie, że się boję...
wyparzę ją we wrzątku jak napisałeś i tyle. Nie jestem zwolennikiem super sterylnych warunków, ponieważ natura taka nie jest. Dzięki
Postów: 56
3
Dołączył: 10.12.2011
Ciąg dalszy fotorelacji:
1. Naklejenie foli metalizowanej na pokrywę:
2. Zasadzenie roślinek które sprezentował mi kolega kacperkrzyz:
3. Dołożenie kokosa i złożenie wszystkiego do kupy:
Nie wiem jeszcze co pójdzie na jaki plan, ponieważ nie wiem w jakim tempie będą rosnąć. Dopóki nie mam rybek to poeksperymentuję.
Komentarze mile widziane.
Pozdrawiam
Postów: 147
4
Dołączył: 06.12.2011
Korzeń np mangrowca ja tam widze. Mi się one najbardziej podobają i są tanie (przynajmniej u mnie)
. Kolega hojny był widze i to bardzo
[112l] Iwagumi "dla ubogich"
http://www.akwaswiat.net/-112l-iwagumi-d...31322.html
Stosuję "zdrowe" podejście do akwarystyki...
Postów: 56
3
Dołączył: 10.12.2011
(13.12.2011, 23:04)FRUGO82 napisał(a): Korzeń np mangrowca ja tam widze. Mi się one najbardziej podobają i są tanie (przynajmniej u mnie) . Kolega hojny był widze i to bardzo
korzonek licytuje na alleeeee od sprzedawcy korzenioland. Bardzo przyzwoite ceny ma.
a darczyńca to normalnie cud człowiek