Postów: 603
56
Dołączył: 24.04.2009
Witam.
Po traumatycznych wspomnieniach związanych z substratem nie oddzielonym od żwiru, postanowiłem tym razem zastosować siatkę oddzielającą.
Poleciałem do budowlanych sklepów w poszukiwaniu moskitiery, ale jako, że sezon na komary się już skończył, to nie znalazłem takowej nigdzie.
Zamiast tego nabyłem zwykła plastikową(?) siatkę o średnicy oczek około 2mm.
Trzeba to przed użyciem jakoś przygotować? Wypłukać, wyczyścić? Nie będzie wydzielała do wody żadnych szkodliwych substancji?
Postów: 193
12
Dołączył: 23.02.2011
Pod jaki substrat chcesz tego uzyc?Nie widze tego pomyslu wyraznie 2mm spokojnie wystarczy by substrat dostal sie z pod zwiru,piachu obojetnie co to bedzie na powierzchnie.Taki kawal mieszanki akrylowej i niewiadomo czego jeszcze.Podaruj sobie lepiej ten pomysl.
Postów: 603
56
Dołączył: 24.04.2009
Znalazłem coś takiego:
Nada się?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07.10.2011, 14:53 {2} przez
Bulkas.)
Postów: 193
12
Dołączył: 23.02.2011
Opcja 2 wydaje mi sie ze jest odpowiedniejsza,wyglada na bardziej neutralny material.
Postów: 603
56
Dołączył: 24.04.2009
Dzięki, zatem biorę się za robotę
Postów: 2,904
4
Dołączył: 11.01.2009
Przez taką siatkę będziesz miał problemy z usuwaniem roślin. Lepiej ściągnąć syf wężykiem po wyrywaniu zielska niż montować siatki.
Postów: 603
56
Dołączył: 24.04.2009
Wiem, czytałem sporo o tym, że rośliny się ciężko wyciąga. Jednak sposób na to jest - podciągnąć do góry roślinę ile się da i odciąć korzenie. Wolę to, niż to co miałem ostatnio - przy wyciąganiu rośliny substrat wylatywał na górę i później przez to miałem plagi glonów. A ściągnąć się tego nie dało w całości, bo wylatywała mgiełka która rozpływała się po całym akwarium.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07.10.2011, 17:51 {2} przez
Bulkas.)
Postów: 193
12
Dołączył: 23.02.2011
Wiedzac z doswiadczenia dodajac substrat czy nawet ziemie ogrodowa,liczyc sie trzeba(i prawidlowo tak powinno byc) zaplanowac i przemyslec wszystko wczesniej.Oczywiste jest to ze unika sie grzebania w zbiorniku.Ok rozumiem przejechales sie i chcesz temu zapobiec ale ten pomysl jest do bani.
Postów: 603
56
Dołączył: 24.04.2009
Nie jest do bani, zdania są podzielone i dużo osób tak robi.
Spróbować mogę tym razem dać siatkę, nie jest to decyzja która może zadecydować o przyszłości zbiornika, więc mogę sobie pozwolić na taki eksperyment.
Postów: 193
12
Dołączył: 23.02.2011
Rob sobie co chcesz
nikt tu nikomu nic nie nakazuje