10.06.2011, 20:19
Witam, mam problem z moim teleskopem, wczoraj zauważyłem białe kropki na końcówce płetw piersiowych. Ciężko zrobić im zdjęcie bo teleskop ciągle nimi rusza, ale co nieco widac:

Tymczasowo w 72l obsada to welon złoty i welon teleskop (szykuję im 200l).
Filtracja to kubełek Elite 40 (do akwa 150l), filtr wewnętrzny chiński jako mechanik 450l/h. Ogólnie filtracja wydaje, akwarium jest czyściutkie.
Grzałki brak, ale temperatura w ostatnich dniach drastycznie duża (do 28 stopni).
Od kiedy mam tą rybe (jakieś 2 miesiące) szybko pojawiła się wysypka tarłowa (złoty welon to samica), dotychczas miały się dobrze i trochę podrosły.
Jakiś czas temu dolewałem trochę nawozu dla roślin, już drugi raz po czymś takim zaatakowały glony. Podmieniałem częściej wode, zmniejszyłem oświetlenie, myślę sobie sytuacja opanowana, a tu wczoraj te białe kropki.
Wczoraj włożyłem grzałkę i podniosłem temp. do 32 stopni oraz dodałem dodatkowy napowietrzacz. Niestety sytuacja bez zmian, kropki są jak były, nic nie ubyło i nic się nie pojawiło. Złota zaczęła srać 15cm klocki (chyba z tego gorąca), a teleskopowi wyskoczyło coś czerwonego na oku (doczytałem że to prawdopodobnie przez wysoką temperature). Postanowiłem zalać Tropical ichtio niecałą 1/4 opakowania (całe opakowanie jest na 300l). Czerwoną plamkę pod okiem zauważyłem po zalaniu tej chemii.
Ryby jedzą jak zawsze.
Co mam teraz robić? Co z temperaturą? Nie chcę ugotować ryb!

Tymczasowo w 72l obsada to welon złoty i welon teleskop (szykuję im 200l).
Filtracja to kubełek Elite 40 (do akwa 150l), filtr wewnętrzny chiński jako mechanik 450l/h. Ogólnie filtracja wydaje, akwarium jest czyściutkie.
Grzałki brak, ale temperatura w ostatnich dniach drastycznie duża (do 28 stopni).
Od kiedy mam tą rybe (jakieś 2 miesiące) szybko pojawiła się wysypka tarłowa (złoty welon to samica), dotychczas miały się dobrze i trochę podrosły.
Jakiś czas temu dolewałem trochę nawozu dla roślin, już drugi raz po czymś takim zaatakowały glony. Podmieniałem częściej wode, zmniejszyłem oświetlenie, myślę sobie sytuacja opanowana, a tu wczoraj te białe kropki.
Wczoraj włożyłem grzałkę i podniosłem temp. do 32 stopni oraz dodałem dodatkowy napowietrzacz. Niestety sytuacja bez zmian, kropki są jak były, nic nie ubyło i nic się nie pojawiło. Złota zaczęła srać 15cm klocki (chyba z tego gorąca), a teleskopowi wyskoczyło coś czerwonego na oku (doczytałem że to prawdopodobnie przez wysoką temperature). Postanowiłem zalać Tropical ichtio niecałą 1/4 opakowania (całe opakowanie jest na 300l). Czerwoną plamkę pod okiem zauważyłem po zalaniu tej chemii.
Ryby jedzą jak zawsze.
Co mam teraz robić? Co z temperaturą? Nie chcę ugotować ryb!
