08.04.2009, 11:13
Joi - właśnie to napisałam: "Z moich doświadczeń wynika, iż agresywność tych ryb to kwestia indywidualnego "charakteru" konkretnego osobnika. Dla przykładu moge podać, że mój dobry znajomy trzyma w 54 l dwa samce tego gatunku, które w ogóle się ignorują. Jeden z moich natomiast atakował wszystko co się rusza."