03.09.2010, 22:11
Witam, może zacznę od podania paru danych na temat zbiornika
pojemność-126l.
temperatura 26-27 stopni (grzałka z termostatem 50w aquael)
Filtr AquaClear 50 (w sumie odkad go zakupilismy pare tyg temu zaczęły się te problemy, wcześniej mieliśmy trochę słabszy, ale dużo dużo gorzej czyścił wodę)
Nawozimy co podmianę Aqua Art-Plant Gainer
Ostatnio podmiany robiliśmy dość często ok 20% co 3-4 dni, ponieważ walczyliśmy z ospą (podawaliśmy ichtio, ale problem był już wcześniej)
Oświetlenie 2x 18w + 2x 11w włączone ok 12h
CO2 tylko easycarbo, jednakże przez ostatnie 2tyg nie podawane (podawaliśmy ichtio i nie chcieliśmy mieszać)
Roślinki jak widać na zdjęciu
Mikrozorium (poprzednie zostało całe zaatakowane przez to świństwo)
Anubias
kryptokoryna
Hemianthus
Pellia
Różne mchy
ludwigia
Moczarka
i parę innych których nazw niestety nie znam
Zbiornik założony pod koniec lipca
Obsada:
14x neon czerwony
6x danio choprae
5x kirys albinos
3x kirys panda
5x otosek
2x pielegniczka ramireza
1+2 bojownik syjamski
4x krewetka amano
2x ślimak helena (maluszki)
Już parę tygodni temu (niedługo po tym jak kupiliśmy właśnie nowy, mocny filtr) zaczęły pojawiać się najpierw na mikrozorium (które wczesniej rosło bardziej na środku akwa i pod powierzchnią)
następnie na mchach w jego okolicy, doszło do tego, że musieliśmy mikrozorium przyciąć po czym zupełnie usunąć.
Nitki na nim rosnące wydawały się szare, szaro-czarne jednak po wyjęciu z wody wyglądały jak ciemno-zielone kępki. Teraz zaczynają rosnąć na czerwonej ludiwigii pod tylną szybą na obrzeżach liści, oraz na tych zielonych roślinkach w lewym i prawym rogu akwa, na tych roślinach całe liście porastają czarne krótkie włoski. Już nie wiemy co robić, staramy sie wycinać zarażone liście, ale niedługo nic w akwa nie zostanie.
Na kamieniach też się zaczynają pojawiać
Ma ktoś pojęcie co to może być?
Byłam w temacie o zielonych glonach nitkowatych, ale nasze wyglądają inaczej, w wodzie są zupełnie czarne, bądź siwe i nie rosną takie długie
pojemność-126l.
temperatura 26-27 stopni (grzałka z termostatem 50w aquael)
Filtr AquaClear 50 (w sumie odkad go zakupilismy pare tyg temu zaczęły się te problemy, wcześniej mieliśmy trochę słabszy, ale dużo dużo gorzej czyścił wodę)
Nawozimy co podmianę Aqua Art-Plant Gainer
Ostatnio podmiany robiliśmy dość często ok 20% co 3-4 dni, ponieważ walczyliśmy z ospą (podawaliśmy ichtio, ale problem był już wcześniej)
Oświetlenie 2x 18w + 2x 11w włączone ok 12h
CO2 tylko easycarbo, jednakże przez ostatnie 2tyg nie podawane (podawaliśmy ichtio i nie chcieliśmy mieszać)
Roślinki jak widać na zdjęciu
Mikrozorium (poprzednie zostało całe zaatakowane przez to świństwo)
Anubias
kryptokoryna
Hemianthus
Pellia
Różne mchy
ludwigia
Moczarka
i parę innych których nazw niestety nie znam
Zbiornik założony pod koniec lipca
Obsada:
14x neon czerwony
6x danio choprae
5x kirys albinos
3x kirys panda
5x otosek
2x pielegniczka ramireza
1+2 bojownik syjamski
4x krewetka amano
2x ślimak helena (maluszki)
Już parę tygodni temu (niedługo po tym jak kupiliśmy właśnie nowy, mocny filtr) zaczęły pojawiać się najpierw na mikrozorium (które wczesniej rosło bardziej na środku akwa i pod powierzchnią)
następnie na mchach w jego okolicy, doszło do tego, że musieliśmy mikrozorium przyciąć po czym zupełnie usunąć.
Nitki na nim rosnące wydawały się szare, szaro-czarne jednak po wyjęciu z wody wyglądały jak ciemno-zielone kępki. Teraz zaczynają rosnąć na czerwonej ludiwigii pod tylną szybą na obrzeżach liści, oraz na tych zielonych roślinkach w lewym i prawym rogu akwa, na tych roślinach całe liście porastają czarne krótkie włoski. Już nie wiemy co robić, staramy sie wycinać zarażone liście, ale niedługo nic w akwa nie zostanie.
Na kamieniach też się zaczynają pojawiać
Ma ktoś pojęcie co to może być?
Byłam w temacie o zielonych glonach nitkowatych, ale nasze wyglądają inaczej, w wodzie są zupełnie czarne, bądź siwe i nie rosną takie długie
Kocham moje Skarby :*