• 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Ciężkie ozdoby w akwa ... jak to zrobić żeby było bezpiecznie ??
#11

Ja u siebie w akwa 400L mam na dno położoną dodatkową szybę 6mm.
Akwa 160x50x50. Szyby na dnie to 79x48. Nawet jak by jakaś skała runęła to pęknie ta
Szyba dołożona na dno. Jak pysie przekopią tak, że widać dno to jest to tylko szyba a nie jakieś inne dodatki.
#12

zeglarz1981 napisał(a):Ja u siebie w akwa 400L mam na dno położoną dodatkową szybę 6mm.
Akwa 160x50x50. Szyby na dnie to 79x48. Nawet jak by jakaś skała runęła to pęknie ta
Szyba dołożona na dno. Jak pysie przekopią tak, że widać dno to jest to tylko szyba a nie jakieś inne dodatki.

podoba mi sie ten patent Smile pozwolisz ze go sobie skopiuje Smile

THX
#13

Niema problemu. Nie jest to mój wymysł tylko też widziałem to u znajomego, który tez tego nie wymyślił. Oniemiałem okazji sprawdzać skuteczności tej ochrony i oby nikomu nie było dane.
#14

Patent z dodatkową szybą to zawsze lepiej niż nic. Zdecydowanie lepszy jest jednak styropian, jakaś mata (pianka), lub też polistyren ekstradowany (tzw. styrodur, XPS), jest niesamowicie odporny na nacisk, jednak posiada zamknięta strukturę porów tak więc jego wyporność jest ogromna, układa się go tylko pod naprawdę dużymi kamieniami.
Przestrzegam wszystkich przed układaniem ciężkich kamieni na sam piasek lub na spodnią szybę bezpośrednio (jak proponował to kolega kilka postów wyżej). Wiem, że czasem się zdarza iż ryby wykopią podłoże do samego styropianu (maty), momentami nie wygląda to dekoracyjnie, jednak uważam że zdecydowanie nie warto jest ryzykować tragedii, najbardziej że jeżeli mówimy o dużych kamieniach w dużych zbiornikach.
#15

U siebie w akwa dno 160 x 50 posiadam około 150kg kamoli,
Piasku kwarcowego około 3cm a i tak te szaleńcy potrafią przenieś wszystek piasek w jeden róg. I w tym momencie szkło dodatkowe nad czymś innym ma przewagę, bo wygląda naturalnie tak jak zwykły zbiornik.
#16

Myślę, że po prostu dużo grubsza warstwa pisaku załatwiła by sprawę. Dla ryb średnich rozmiarów z Tanganiki/Malawi nie ma to dużego znaczenia kiedy nawet kosztem grubszej warstwy podłoża zabieramy część wysokości zbiornika. Natomiast w niektórych przypadkach, ryb szczególnie lubujących się w monstrualnych budowlach z piasku jest to niewątpliwie zaleta i nie hamuje ich naturalnych zachowań.
#17

Ethnix:
jak już pisałem - nigdy nie miałem i nie mam żadnych podkładek, styropianów czy sylikonów pod skałą. Największe kawałki ważą ze 30 kg. Umieściłem je po prostu z głową. Jeśli umieścisz spód kamienia na szkle - to jak pysk ma go podkopać??
Twoja teoria o warstwie piachu powyżej 30mm - po co? Żeby tworzyć strefy beztlenowe?
Wystarczy skałę/kamień przesunąć ku tyłowi zbiornika i położyć w taki sposób aby podkopana nie ujawniała szkła. Aha, średnich rozmiarów z Tanganiki/Malawi - chyba generalizujesz...moje pyski mają pomiędzy około 10 do powyżej 20cm.
Pozdrawiam.

Post ten wyraża opinie Autora w dniu dzisiejszym. Nie może on być wykorzystany przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani żadnym innym. Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. Jeśli się z nimi nie zgadzasz - ustaw się w kolejce:)
#18

Nie generalizuję, ale ogólnie bardzo ciężkie przedmioty w tym przypadku skały powodują znaczny punktowy nacisk na szkło. Co nie powinno mieć zupełnie miejsca. Nie powinno się stawiać ŻADNYCH ciężkich przedmiotów bezpośrednio na szkle, tym bardziej o nieregularnych często ostrych kształtach i proszę cię po raz któryś żebyś nie proponował tego ludziom. Pomijam już fakt, iż zdąża się że szyba w pewnych miejscach mogą być słabsze, defekt itp. Ponieważ to że akurat u ciebie jest na razie wszystko dobrze to ciekaw jestem co powiesz komuś kiedy z powodu ustawienia 30-50kg skał stanie się tragedia. Taka jest generalna zasada i 99.9% akwarystów się jej trzyma więc proszę nie tworzyć własnych teorii bo jeżeli chodzi o fizykę ktoś już te sprawy opisał naukowo dawno temu.
#19

Trzeba się z tym liczyć wstawiając ciężkie przedmioty. Natomiast kamienie 30 - 50kg wstawia się raczej do MEGA zbiorników - gdzie grubość szkła przekracza 12mm a dno jest wzdłuż długiej szyby na szerokości 15cm podwójne. Co do skał i ich ostrych krawędzi - wstawiając do akwarium skałkę - obrób spodnią krawędź - młotkiem, pilnikiem, papierem ściernym itd. zaokrąglając. Poza tym spore skałki - nie tworzą nacisku na centymetrze kwadratowym tylko na większej powierzchni.

Jako moderator Powinieneś wiedzieć, że pisząc "cię/ciebie" stosujemy formę grzecznościową a co za tym idzie wielką literę.
Pozdrawiam.

Post ten wyraża opinie Autora w dniu dzisiejszym. Nie może on być wykorzystany przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani żadnym innym. Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. Jeśli się z nimi nie zgadzasz - ustaw się w kolejce:)
#20

mikem napisał(a):Dokładnie...U mnie w "Malawce" największe wagą przekraczają 30kg - nie mam żadnych podkładek, sylikonów czy zabezpieczeń. Układać trzeba stabilnie, spokojnie i przed dodaniem piasku - lub w istniejącym akwarium, zapewniając maksymalny kontakt kamienia/skałki z dnem akwarium.
Pyski kopią - jasne, ale skał nie przenoszą Wink

Wagę kamieni wziąłem wprost z tego oto posta. Twojego zresztą. Twój zbiornik jest duży, ale nie należy do "mega", a jednak znajdują się w nim jak piszesz 30 kg kamienie, a zbiornik jest raczej ze szkła 12 mm, nie jest zrobiony tez z laminatów jak mniemam.
Dlatego właśnie prosiłem abyś nie wygłaszał takich rzeczy. Zgoda być może ty tak robisz, inaczej niż 99.9% akwarystów, jest na razie ok i życzę żeby tak było, ktoś zupełnie zielony poukłada sobie duże kamienie na dnie zbiornika przez co może mieć problem, nawet tragedię w domu. Ale przecież na forum tak kolega radził?

mikem napisał(a):Trzeba się z tym liczyć wstawiając ciężkie przedmioty. Natomiast kamienie 30 - 50kg wstawia się raczej do MEGA zbiorników - gdzie grubość szkła przekracza 12mm a dno jest wzdłuż długiej szyby na szerokości 15cm podwójne. Co do skał i ich ostrych krawędzi - wstawiając do akwarium skałkę - obrób spodnią krawędź - młotkiem, pilnikiem, papierem ściernym itd. zaokrąglając. Poza tym spore skałki - nie tworzą nacisku na centymetrze kwadratowym tylko na większej powierzchni.

Jak pisałem wyżej, sam sobie przeczysz co do wagi stosowanych kamieni do wielkości zbiornika. Zresztą waga zależy od rodzaju samego kamienia.
Co do wyrównywania skał to proszę cię nie będę tego komentował, ale z chęcią chciał bym zobaczyć jak można wyrównać papierem ściernym niektóre kamienie. Natomiast młotek służy raczej do wbijania np. gwoździ, a nie do wyrównywania?
Żadna skała (jeżeli mówimy o dużych) nie tworzy chyba nacisku na cm2, musiałby stać na nóżce (nóżkach), Nacisk jest na zdecydowanie większą powierzchnię, co nie zmiana faktu iż jest to bardzo nie pożądany, zbyteczny nacisk na dno zbiornika, który znacznie amortyzuje podkład.

Podaję tak więc x przykładów i argumentów, trudno nie zgodzić się z fizyką? Zresztą wszyscy zgadzają się z tym, że nie warto ryzykować z ciężkimi dekoracjami starając się zapewnić maksimum bezpieczeństwa dla zbiornika. Natomiast twój jedyny jest taki, że ty tak robisz o x długiego czasu (kwestia ile to jest długo?). Nie znalazłem w powyższych wypowiedziach ani jednego argumentu świadczącego o tym, ze powinno się tak robić, że warto to robić.
Nie rozumiem więc dlaczego ryzykować? Ponieważ ryby podkopią dno i widać kawałek podkładu? Gdyby się uprzeć i pomyśleć, można np. w przypadku niektórych kamieni wyciąć podkład na wielości i miejsca oporu kamienia. Jest to z pewnością dużo prostsze niż "piłowanie" kamieni młotkiem.


Skocz do: