Postów: 1,587
131
Dołączył: 17.02.2009
Po wsadzeniu samicy do krewetkarium dałem jej płatki do jedzenia i "jadła" dokładniej to połknęła i wypluła z powrotem i to co spadło na dno to krewetki zjadły.Więc dałem jej mały kawałeczek mięsa z kurczaka,nawet go nie zobaczyła i także rozpracowują go krewetki.Potem poszła szperać po dnie,zjadła parę płatków,i zrobiła się agresywna wobec krewetek.Potem je cały czas ganiała i teraz siedzę na forum bo nie wiem co zrobić.Do głównego(z samem bojka) jej nie wsadzę bo wtedy ona cierpi,w krewetkarium zamęczy mi krewetki,mam jeszcze akwa 10l puste ale to jako kotnik bardziej,nie mam do niego teraz sprzętu i nie będę urządzał.
Postów: 422
40
Dołączył: 04.06.2008
Wiec poszukaj chętnej osoby na tę bojowniczkę, albo oddaj do sklepu
Mój bojownik żyje w 18l razem z krewetkami, ale mam mnóstwo mchów w których małe krewecie się chowają, a dużych on nie atakuje.
Postów: 1,587
131
Dołączył: 17.02.2009
Ja tam myślę że się dogadają,samiec bojka jak trafił do 63l razem z całą resztą ryb też atakował wszystko co się rusza.A potem mu przeszło,tylko czasami przegoni jakąś rybkę.
Postów: 123
16
Dołączył: 06.03.2009
Dokup mu jeszcze ze 2 samiczki bo jak będzie budował gniazdo to zamęczy ci 1, zrób jakieś kryjówki i posadz jakąś dużą rośłinke,
Bojowniki to ryby, które wykształciły labirynt czyli oddychają naszym powietrzem.