• 1 Głosów - 1 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Wszystko na temat artemii.
#1

mam takie pytanie. wie ktoś może jak się hoduje artemie (solowca) tak że jak się raz kupi jajeczka to żeby cały czas one były Tongue
#2

Informaje znajdziesz w artykule Magdaleny Kraus i Leszka Misiaka"Samodzielna hodowla pokarmów".
#3
Sad 

Witam jestem mlodym akwarysta i chcialbym spruboac wyhodowac artmiie dla moich rybek . Na innych stronach pisza ze trzeba do butelki 1,5 l wlac wode i zasypac ilosca soli ale ja niewiem skad mam wziasc te jaja artmii czy one same sie wykluja w tej wodzie pomuzcieSmile

KULE NICHT NICHT
#4

Artemia (solowiec)

Systematyka:
Typ: Stawonogi (Arthropoda)
Gromada: Skorupiaki (Crustacea)
Podgromada: Liścionogi (Branchiopoda)
Rząd: Anostraca
Rodzina: Artemidae
Rodzaj: Artemia
Gatunek: Artemia salina

Różne gatunki Artemii występują na całym świecie. Najbardziej interesującym dla nas gatunkiem jest Artemia salina, ze względu na jej powszechne zastosowanie w akwarystyce. Występuje w Słonym Wielkim Jeziorze (Great Salt Lake) położonym w zachodniej części USA w stanie Utah. Jest to plejstoceńskie jezioro bezodpływowe, a Artemia salina jest jednym z niewielu występujących w tym zbiorniku gatunków zwierząt, ze względu na duże zasolenie wody. Jest to niewielki skorupiak, dochodzący do 15 mm długości w postaci dorosłej, barwy białej, pomarańczowawej, różowawej lub wręcz czerwonej. W optymalnych warunkach naturalnych larwy solowca (nauptliusy) wykluwają się bezpośrednio z zapłodnionych wcześniej jaj i są uwalniane do wody przez samicę. Jednak w warunkach dużego zasolenia, jakie występują w Słonym Wielkim Jeziorze rozwój zarodków w jajach zostaje zahamowany. Wokół jaja tworzy się osłonka i mamy wtedy do czynienia ze stadium przetrwalnikowym, czyli cystą. Cysty gromadzą się na powierzchni jeziora, skąd są poławiane. Po przesuszeniu jajeczka nie tracąc zdolności do rozwoju mogą przetrwać nawet do 5 lat. Ich dalszy rozwój następuje po ponownym zanurzeniu w słonej wodzie. Jeśli tak się stanie, cysty gwałtownie absorbują wodę, co pobudza rozwój zarodka. Średnio po 24 godzinach od zanurzenia wykluwa się pierwsza postać larwalna, właśnie nauplius. Larwy mają wyraźne czerwonobrązowe zabarwienie, nie pobierają pokarmu, czerpią substancje odżywcze z woreczka żółtkowego. Przechodzą kolejne stadia larwalne, aż do postaci dorosłej odżywiając się głównie bakteriami i glonami. W warunkach optymalnych osobniki dorosłe żyją do 3 miesięcy.Dla akwarystów artemia to jeden z podstawowych pokarmów dla narybku. Jest niewielka, pożywna i rybki bardzo chętnie ją jedzą. Wielkość larw możemy dostosować do możliwości narybku. Własna hodowla solowca eliminuje również ryzyko przeniesienia choroby. Większe osobniki artemii są sprzedawane w sklepach w postaci mrożonek, sporadycznie żywe (przed podaniem dobrze wypłukać). Jest to uniwersalny pokarm, odżywczy, a przy tym nie powodujący otłuszczenia ryb.

Podstawą do hodowli artemii są zakupione w sklepie akwarystycznym jaja solowca. W handlu dostępne są różne ich rodzaje, wylęgają się z nich larwy różnej wielkości i zróżnicowanych wartościach pokarmowych (patrz rozdz. „Najpopularniejsze pokarmy gotowe”), możemy więc dostosować typ zakupionych jaj do potrzeb rybek, które będą nimi karmione. Istnieją też gotowe zestawy do hodowli artemii, ale przeznaczone w zasadzie do akwariów morskich. Oprócz jaj będzie nam potrzebny pojemnik na hodowlę, np. duży (co najmniej litrowy) słoik lub butelka typu PET, pompka napowietrzająca, rurki. Większość hodowców twierdzi, że najlepsza woda do hodowli to woda z naszego akwarium. Woda do hodowli musi być słona, więc solimy ją solą niejodowaną (naturalna sól morska lub specjalna sól zakupiona w sklepie akwarystycznym, sól spożywcza jest jodowana), w ilości około 2 łyżek stołowych na litr (15 do 20 g na litr wody). Sprawdzamy pH roztworu – optymalnie powinno wynosić nieco powyżej 8, kwaśne pH może uniemożliwić wylęg. Sól kupowana w sklepach akwarystycznych zazwyczaj podwyższa pH, w innym wypadku możemy dodać do wody roztworu sody oczyszczonej. Nasza hodowla musi być dobrze napowietrzana, najlepiej grubobąbelkowo (samym wężykiem lub gąbką), co pozwoli nam uniknąć tworzenia się piany, która może być niebezpieczna dla wylęgu. Gdyby jednak taka piana się pojawiła, możemy dodać do roztworu kilka kropli oleju roślinnego, np. sojowego czy słonecznikowego. Do hodowli na jeden litr wody wystarczy 2 – 3 g jaj solowca. Optymalna temperatura naszej hodowli to 27 – 29oC, najlepiej więc postawić pojemnik z hodowlą np.. na pokrywie akwarium, w zimę można też przy kaloryferze. Powinniśmy zadbać też o oświetlenie, lampką lub świetlówką, w lato (jeśli jest ciepło) wystarczy postawić na nasłonecznionym parapecie. Wylęg kończy się zazwyczaj w ciągu 24 h od zanurzenia jaj. Larwy (naupliusy) trzeba teraz odłowić. Do tej operacji wyłączamy napowietrzanie. W spokojnej wodzie naupliusy będą pływać w toni, a osłonki jaj wypłyną na powierzchnię (osłonek staramy się nie odławiać, mogą one zaszkodzić rybom). Na odłowienie mamy około 10 minut, tyle larwy przeżyją bez tlenu. Najlepiej odcedzić larwy ze słonej wody, czyli po prostu wyssać je rurką ze zbiornika na specjalne sitko (można je kupić w sklepach akwarystycznych lub zrobić z tkaniny stylonowej używanej do sitodruku), przez oczka zwykłej siatki larwy po prostu przeleją się razem z wodą. Odcedzony wylęg podajemy od razu.

Magazyn Akwarium

Tylko tak mogę Ci pomóc,nigdy nie hodowałem tego typu pokarmu Smile
#5

ja hodowałem proste wystarczy napowietrzać kup sobie jaja solowca ja mam z tropicala i pamiętaj wlać krople ojeju
#6

Dzieki za odpowiedzi. Mam jeszcze jedne pytanie jak mozna odruznic male gupiki czy to samiec czy samica i molinezje jak odruznic ale młode a dorosle to ja wiem jak odruznic?? A tam w tej butelce jak ede mial jaja z woda to mam wlozyc tam rurke plastikowa i co ona ma robic b nie kapuje oco chodzi

KULE NICHT NICHT
#7

Z tą rurką to chodziło o to żeby jej użyć do napowietszania ... Młodych molinezji tak samo jak gupików nie da się odróżnić dopiero jak się wybarwią (gupiki) albo jak będzie można dostrzec gonopodium (przyrząd kopulacyjny żyworódek, czyli taka bardzo szpiczasta płetwa odbytowa).
#8

Ja mam pytanie :
Prowadzę od tygodnia hodowlę artemi jako pokarm dla młodych skalarków,
prawie wszędzie podawane jest aby do hodowli dodawać sól "niejodowaną", przez przypadek gdzieś wyczytałem, że nie jest to konieczne i zacząłem eksperymentować.
Mam artemię produkcji chyba chińskiej, hodowałem artemię w soli kupionej specjalnie do hodowli, w soli leczniczej z błękitem (miałem ze starych czasów), oraz w zwykłej soli kuchennej i muszę przyznać, że nie zauważyłem różnic w procentowości wylęgu (prawie 100%) Tongue. Artemia za każdym razem wylęgała się po około dobie i wyglądała na "zadowoloną" z jakości soli Cool
Czy ktoś może wie jakie są inne przeciwwskazania względem soli kuchennej, bo jeżeli nie ma to wpływu na jakość wylęgu to po co nabijać kasę producentom tej niby dobrej soli ? ..., która jest 20 razy droższa ...Shy

200 l agassiza, otoski i rodostomusy
http://s2.ifotos.pl/img/Akwa-2Mjp_hhaahrr.jpg
#9

Błękit może być trucizną dla narybku, podobnie jak jod zawarty w soli. Jak nakarmisz takimi larwami narybek może on paść.

Każdy temat w tytule powinien zawierać ogólny opis problemu.
Pisz poprawnie !


Od czasu stworzenia Internetu ruch obrotowy Ziemi jest przede wszystkim napędzany przez zbiorowe obracanie się nauczycieli języka polskiego w grobach.
#10

Kesi twierdzisz, że jod jest bardzo szkodliwy dla narybku to dlaczego w większości przepisów na hodowlę artemii jest podana albo mieszanka wody ze "specjalną" solą albo hodowla w wodzie morskiej, a każde dziecko przecież wie, że w wodzie morskiej jest jod ...

ps. masę firm oferuje sól kamienną niejodowaną do posypywania dróg w cenie od 175 zł za tonę (17 groszy za kilogram !) ...
Ja jeszcze raz, jak długo można utrzymać larwy artemii przy życiu, po wylęgu ?

200 l agassiza, otoski i rodostomusy
http://s2.ifotos.pl/img/Akwa-2Mjp_hhaahrr.jpg


Skocz do: