[wolfik]

TEST FILTRA AquaClear 30-150


Tytułem wstępu
Akwarium posiadam niespełna dwa lata i jest ono moim pierwszym, więc za dużo filtrów nie przewinęło się przez moją rękę. Właściwie to nie miałam takiej potrzeby, gdyż filtr, który zakupiłam okazał się bardzo dobry jak na moje wymagania (tani, nie zajmujący miejsca, nieskomplikowany i wydajny).
W niniejszej recenzji znajdziecie dane techniczne, opis działania filtra + fotki (kliknij by zobaczyć duże zdjęcie).

Dane techniczne wzięte z instrukcji:
marka: Hagen AquaClear
model: 30-150 (są dwa nazewnictwa, przy czym 30 jest to nowsze, więc w sklepach znajdziecie go pod nazwą "AquaClear 30")
typ: filtr kaskadowy
przeznaczenie: akwarium 38-114 L
wydajność: regulowana w zakresie 190-568 [l/h]
moc: 6 Wat
RPM: 3600 rpm
aktualnie cena około 70zl. filtr ten nie staniał, bo swego czasu kupiłam go właśnie w takiej cenie..

Opis otrzymanego zestawu
Kupując filtr dostajemy w zestawie wkłady: gąbka, węgiel aktywowany i biomax. Jeśli o to chodzi, to są różne poglądy, jedni zalecają węgiel na co dzień, a inni tylko przy odfiltrowywaniu lekarstwa. Ja osobiście z tych wkładów zostawiłam tylko gąbkę, a dokupiłam wkład ceramiczny oraz dodatkowe dwie gąbki i teraz mam tak: w koszyczku ceramika jest między dwoma firmowymi gąbkami, a na wlocie filtra (tzw prefiltr) jest inna gąbka, która w rzeczywistości jest wkładem do któregoś z FANów Aquaela (ale doskonale nadaje sie do moich celów ). Gdy kupowałam ten filtr to byłam początkującą akwarystką i nie byłam pewna czym jest ten biomax - nie wiedziałam wtedy jak wygląda żwirek amonowy, więc na wszelki wypadek kupiłam osobny wkład ceramiczny. Dziś myślę, że ten biomax to jest jednak ceramika i z powodzeniem można go zastosować na stałe. Aczkolwiek moja nowa ceramika tez spełnia swoje zadanie, więc już nic nie ruszałam

Tak pro forma
W treści konkursu jest informacja, że zalecane są informacje dla nowicjuszy i weteranów akwarystyki, jednak uważam, że niepotrzebny wam wykład o krążeniu pierwiastków biogennych w akwarium Napiszę tylko, że gąbka i ceramika to układ który praktycznie jest nie zmieniany, a wkłady takie jak węgiel, czy żwirek amonowy muszą być wymieniane, bo po pewnym czasie uwalniają to co pochłonęły... Ale to już sami zainteresowani sobie doczytają na forum, a tu informuję o tym co konieczne, gdyż w zestawie otrzymujemy wkłady oraz instrukcję w jęz. angielskim i nie każdy zechce sie z nią zaznajomić, choć jest naprawdę przejrzyście napisana i z dużą ilością rysunków

Filtr kaskadowy - definicja
Nie będę się zagłębiała w opisy co to znaczy, że filtr jest kaskadowy - wystarczy popatrzeć na poniższe obrazki:

Jak widać filtr ten jest zawieszany na brzegu akwarium, a wylot wody to właśnie kaskada

Obsługa
Filtr jest bardzo prosty w obsłudze - łatwo sie go składa i rozkłada. W opakowaniu dostajemy go w częściach i należy go złożyć. Tak wygląda po złożeniu [wkłady na pierwszym obrazku są wyjęte, a na drugim zademonstrowano sposób wyjmowania/wkładania koszyka]:


Producent zaleca kolejno od dołu: gąbkę, węgiel i biomax, ale warto zwrócić uwagę na fakt, że budowa filtra pozwala zastosować nie tylko te wkłady, które standardowo przewidziano. Ich kolejność oczywiście również jest dowolna. Poza tym większość akwarystów nie stosuje węgla na co dzień, więc pozostaje miejsce na jakiś inny wkład. Osobiście widziałam przypadek, w którym stosowano 3 gąbki w koszyczku + prefiltr. Po prostu pełna swoboda

Po rozłożeniu filtra mamy następującą listę części:
- U-rurka,
- rurka wlotu w dwóch egzemplarzach (nakładana jedna na drugą, wiec możemy zdecydować czy wlot ma być przy dnie czy gdzieś w połowie zbiornika - tzn wlot może być długi lub krótki)
- silniczek
- wirnik (wkładany na ośkę do silniczka)
- wieczko filtra
- dolna część podpierająca przyczepiona do głównego elementu (filtr musi pracować pionowo i tak go ustawiamy)
- część główna (wszystkie pozostałe do niej sie przyczepia)
- część łącząca silniczek i U-rurkę (na poniższych obrazkach nie jest pokazana jako wyjmowalna, ale można ją bez problemu wyjmować do czyszczenia)
- koszyk na wkłady
- torebka siatkowa na wkład sypki + zapinka (włożyłam tam ceramikę i przy płukaniu nie wysypuję tylko moczę całość )

wydaje mi sie że niczego nie pominęłam, ale załączam też obrazki:



Obrazkowy samouczek jak przygotować nowy sypki wkład:



Większość elementów jest wykonana z plastiku, więc łatwo się to czyści i złożony filtr nie jest ciężki. Jedynie U-rurka może sprawić trochę kłopotu - wynika to z jej kształtu - ale po zakupie specjalnej szczoteczki nie powinno być najmniejszego problemu. Ale to rozwiązanie dla wymagających, bo ja nie kupiłam niczego takiego i czyszczę części plastikowe pod bieżącą wodą + waciki do uszu i szczoteczka typu "mascara" Wkłady też płuczę, ale tylko w wodzie odlanej z akwarium. Na poniższym obrazku jest pokazane jak zdejmować silniczek (należy go lekko obrócić)



Przed pierwszym uruchomieniem filtra trzeba go wypoziomować:



Regulacja wydajności polega na przesunięciu U-rurki (jest na jej szczycie uchwyt) w ten sposób by wlot wody do wirnika był częściowo przytkany (lub nie):


Jak widać filtr jest w instrukcji świetnie opisany i nikomu nie powinien sprawić problemu

Podsumowanie
Zamiast podsumowania postanowiłam po prostu wypisać zalety i wady filtra:

Zalety
- Jest to kaskada, więc nie zajmuje miejsca w szafce ani w środku akwarium
- można wyprobować różne konfiguracje wkładów i/lub zastosować inne niż przewidział producent, bo mamy koszyczek i czym go wypełnimy to już nasza inwencja
- bezawaryjny
- trwały
- cichy
- łatwo rozbieralny i "czyszczalny"
- poruszając powierzchnię napowietrza wodę
- bardzo dobry stosunek cena/jakość
- płynna regulacja wydajności
- intuicyjna obsługa
- woda kryształ

Wada(?)
- jako kaskadowy jest zawieszany na brzegu akwarium, więc trzeba wyciąć otwór w pokrywie - należy dobrze przemyśleć jego lokalizację bo nie chcemy mieć dwóch otworów w sumie czy to można nazwać wadą? każdy kaskadowy jest zawieszany na brzegu, wiec decydując się na taki filtr zdajemy sobie z tego sprawę


W ramach zakończenia
Filtr spełnia swoje zadanie w moim 72-litrowym akwarium, ustawiłam go na maksa i obserwuję wyraźny prąd wody Z pewnością nie jest to zbyt słaby filtr jak na takie akwarium, jednak nie wiem jak to będzie wyglądało w 112 litrowym zbiorniku - pewnie tak, jak przy każdych innych filtrach, należy traktować z pewnym przymrużeniem oka maksymalne zalecane akwaria. Zawsze lepiej mieć pewien zapas w wydajności niż tak "na styk".

W skali szkolnej omawiany filtr ma u mnie piątkę i go polecam - tym bardziej, że cena nie jest wygórowana Co ważne, łatwo są dostępne części zamienne i media filtracyjne: gąbka, biomax, żwirek amonowy, węgiel aktywowany



-------------
Obrazki pochodzą z instrukcji (zrobiłam zdjęcia) oraz z Google po wpisaniu frazy "AquaClear", a tekst jest mojego autorstwa