Postów: 492
32
Dołączył: 22.12.2007
a gupików
Nie chcę płacić za nic
Wolę kraść
Nie chcę piąć się w górę
Wolę spaść
Nie chcę o nic prosić
Wolę żądać
Na nikogo, na nikogo
Nie chcę się ozglądać
Chcę być nielegalny
Piszę poprawnie po polsku.
Postów: 709
22
Dołączył: 10.01.2008
I u ramirez też na pewno umiesz
Samce są ładniejsze a samice
''brzydsze" tak samo u bojowników- samce mają dłuuugie piękne płetwy a samice krótsze.
Nie lubię kul, do kuli włóż sobie suszone
płatki róż albo cukierki! Staż 8 lat :)
Służę pomocą!:P
Piszę poprawnie po polsku.
Linki z niepotrzebnymi tematami lub powtarzającymi się, wysyłajcie na PW do moderatorów!! Ułatwicie moderatorom pracę a przy tym pomożecie utrzymać porządek na forum!
Postów: 107
9
Dołączył: 21.03.2008
s-Dzień Dobry
j-Dzień Dbory
j-są może otoski?
s-...... <krzyk>(Beatka są otroski??!!!???)
s-(Beatka)Co to są otoski??!?? (szczęka jej opadła)
j-takie rybki na glony
s-nie przychodz tutaj więcej ty chcesz z nas idiotów robić i nowe gatunki ryb stwarzać!!
LOL...
I więcej tam nie pójdę!
Postów: 1,410
15
Dołączył: 12.01.2008
Mamy teraz taką sytuację w naszym kraju, że nie ma kto pracować. W zoologicznych zatrudniane sa osoby, które nie mają pojęcia o akwarystyce - ważne, żeby ktoś był. Zresztą mało kto kupując ryby zna się na akwarystyce. Jak się zna to nie zadaje żadnych pytań, bo i po co??
Ogółem sklepy wyznają jedną zasadę: "Sprzedać zanim zdechnie"
P.s. - zaznaczam, że nie tyczy się to wszystkich sklepów i sprzedawców. Nie można wrzucić wszystkich do jednego worka
Postów: 142
14
Dołączył: 18.04.2008
zgadzam się z Jokeru, w akwarystycznych sklepach wg. mnie powinny pracowac doswiadczone osoby, a nie takie co nie rozrozniaja ryb
GG: 6306572 :*
Postów: 39
8
Dołączył: 13.02.2008
wchodze do sklepu. syf, smierdzi, jakaś rurka na podłodze i pełno wody [można sie poślizgnac]. W akwarium filtr jakies 10 razy za duzy, a do niego przyczepiony martwy prętnik. sprzedawca stwierdział, ze on odpoczywa...
innym razem w tym samym sklepie widze pielegnice pawiooka i 3 50-centymetrowe zbrojniki lamparcie w akwa 40l z woda tak brudną, że nie bylo widać tyły akwarium...
ten sam sklep:
j: dlaczego ta pielęgnica papuzia lezy na dnie i ma taką wielka czerwoną gulę koło pyska??
s: ona lezy bo nie ma kryjówek.
j; a co z czerwona gulą?
s: ona tak wygląda w naturze...
stwierdzilam, ze nie ma sensu gadac z tym osbnikiem...
sklep zoologiczny w mojej okolicy. Pracuja tam studentki [na miasteczku akademickim w lubline]. Kiedys chciałam kupic danio. Akwarium było dość wysoko. Nie dośc, ze pani nie umiała rozróżnic płci u danio, to jeszcze zrzuciła ryby z 1,5m wysokosci... dobrze, ze chociaz pocelowała...
Inna sytuacja w sklepie. Neony inessa z choroba neonowa. Pani stwierdziła, ze one tak wyglądają, bo to sa neony czerwone [to sie popisała]
Postów: 5,270
123
Dołączył: 02.05.2008
Mi kiedyś sprzedawca powiedział, że skoro inne rybki jedzą martwą rybę w akwarium, to znaczy, że ta nieżywa była zdrowa i sama z siebie tak zdechła... gdyby była chora, to inne by trupa nie ruszyły... A skoro ją zagoniły czy coś, to teraz niech sprzątają!
<a href='http://agata-suchockawachowska.fineartamerica.com'><img src='http://fineartamerica.com/marketing/BuyPrintRed.jpg' alt='Art Prints' title='Art Prints' style='border: none;'></a> avatar: sarawebsite.com
Postów: 30
4
Dołączył: 10.05.2008
ja miałem tez niezłą historię, ja sie dla "jaj" pytam czy taki karaś plamisty 20cm zmieści się do akwa 53l ona że to do oczka wodnego ja powiedziałem czemu ma w takim razie w 100l wody ona na to: "nie porównujmy 53l do 100l ledwo sie powstrzymałem żeby powiedzieć: "nie porównujmy 1 karaśa plamistego do tych 20 w tym akwarium" <pomyślmy te 100l jest większe o niecałą połowę, a 20 rybek to 18 razy więcej rybek niż trzeba>hehe lol
53l
3xneonki
2xplatki
2xmolinezje
10xgupik
1xglonojad syjamski
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14.05.2008, 08:20 {2} przez
Legolas.)
Postów: 142
14
Dołączył: 18.04.2008
o lol.... hahaha, mój brat był ostatnio w zoologiku ze mną i ja się pytam czy bocje mogą mi pozjadać małe gupiki (a wiedziałam, że tak) a facet mi na to, że bocje to są chyba węże... :/ od razu wyszłam i przed budynkiem się śmiać tak zaczęłam... lol. bocje to węże...
GG: 6306572 :*
Postów: 529
15
Dołączył: 18.01.2008
no niestety, ale osoby zatrudniane w sklepach zoologicznych mają mniejszą wiedzę o akwarystyce niż ja jak byłem w podstawówce, sam raz byłem mocno zdenerwowany jak koleś w zoologiku wciskał dziecku że pyszczaki mogą być z molinezjami, mało co nie doszło do kłutni między nami, no cóż, taki z tego morał: NIE UFAJ SPRZEDAWCY