29.10.2013, 23:11
(29.10.2013, 22:47)edison napisał(a): ... Jedyna sprawna ekipa to otoski i krewetki amano a akwarysta jak przestrzega określonych podmiany,skąpego żywienia to tylko siedzieć i podziwiać.
Jeśli ktoś potrzebuje kirysy bo mu pokarm zalega to znaczy że ma nieodpowiedni pokarm lub za dużo podaje.
Popieram.
Też swojego czasu nabrałem się mit ekipy sprzątającej ... wydawało mi się że stworzyłem idealny team
- amularie - resztki karmy + resztki roślin
- świderki - j.w.
- helenki - trzymanie w ryzach populacji świderków
- kiryski - resztki karmy + ciekawy wygląd
- krewetki - glony
- ślimaki zebry - glony
- przez chwile kosiarka - glony nitkowe
Prze jakiś czas to działało, niestety nastąpiło przesycenie materiału i szlag to wszystko trafił.
- amularie - więcej sr..ją niż są pomocne
- świderki - można powiedzieć że się sprawdzają... przy takiej ilości jaką mam ich teraz to nie ma się czemu dziwić
- helenki - na początku sobie radziły a teraz totalnie zaprzestały polowań
- kiryski - dalej fajnie wyglądają ... i wzbijają mnóstwo pyłu podczas szukania karmy oraz odkopują mi roślinki
- krewetki - glony - OK ale nie w ilościach hurtowych, poza tym stosunkowo delikatne i trzeba z parametrami wody uważać
- ślimaki zebry - glony - bardzo dobre na glony .... tylko z zrobić z ich jajkami ... są wszędzie ...
- przez chwile kosiarka - nie ma i nie będzie - za małe akwa
Teraz uważam (po 1,5 roku) że coś takiego jak ekipa sprzątająca to mit. Trzeba się po prostu stosować do podstawowych wytycznych w prowadzeniu akwarium i będzie wszystko OK, a w/w ekipa będzie fajnym dodatkiem/wykończeniem i niczym więcej.