Akwarystyka - Forum akwarystyczne AkwaŚwiat

Pełna wersja: Problem z uruchomieniem filtra HW-302
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Mam problem z odpaleniem filtra HW-302, mianowicie wszystko podlaczylem tak jak bylo w instrukcji zbiornik zalalem, dwukrotnie wcisnolem pompke jednak pod podlaczeniu do pradu filtr wypompowal wode z weza i co sie dalo z filtra ale nie zassysal wody z akwarium - w skrocie filtr nie zassysa wody. Co zrobilem nie tak?

Filtr kupilem na Allegro w sklepie Robizoo
Sprawdź jeszcze raz czy nie pomyliłeś węża wlotu z wylotem, zawsze możesz nacisnąć więcej razy ten przycisk żeby mieć pewność...
filtry kubełkowe zalewa się wodą maksymalnie przed jego zamknięciem póżniej naciskamy pompkę aż woda się przeleje ,wtedy możemy podłączyć filtr do prądu.
Po czym rozroznie wylot od wlotu?
edit:
Nie no podlaczone wszystko mam dobrze. Moze problem jest w tym ze nie mam zalanego calego akwarium i ta rurka co ma zasysac wode powinla byc cala zanurzona?

Sorry za brak polskich znakow :l
Przynajmniej otwór wlotowy powinien być zanurzony, ale jeżeli producent podaje że np jakieś łączenie powinno być zanurzone, to powinny być.
Według tego co napisałeś wąż był zalany wodą, a po włączeniu został opróżniony. moim zdaniem całkiem jednoznacznie z opisu wynika że węże są odwrotnie.
http://www.youtube.com/watch?v=itOhwCjlG0U Tu masz filmik jak kolo podłącza.
Pozwolę sobie podpiąć się pod ten temat. Mam problem z HW, ale 303. Kupiłem go wraz z całym zestawem i póki co musi przez ok. miesiąc wraz z jednym filtrem wewnętrznym obsłużyć akwa 650 l. Jednak od niemal tygodnia próbuję go bezskutecznie odpowietrzyć. Po uruchomieniu bez problemu zasysa wodę, ale co jakiś czas (co kilkanaście sekund) wypluwa również wodę z bąbelkami. Wymieniłem już uszczelkę pod głowicą, uszczelniłem wszelkie przychodzące mi do głowy połączenia, przez które może zasysać powietrze, a on nadal co jakiś czas głośno wypluwa wodę z powietrzem. Mniej lub bardziej delikatne potrząsanie i przechylanie nic nie daje. Ktoś spotkał się z takim problemem?
JBL też ma takie problemy ale przy nowym one ustępują średnio po 2 tygodniach i przy zapchanym mediach.
(31.05.2013, 20:00)edison napisał(a): [ -> ]JBL też ma takie problemy ale przy nowym one ustępują średnio po 2 tygodniach i przy zapchanym mediach.

Mimo wszystko krzepiące Smile Jeśli tylko żona wytrzyma to głośne wypluwanie powietrza przez filtr (irytujące zwłaszcza w nocy), to i ja jakoś przeżyję.

oskar777

Ja tam bym się nie cieszył. To powietrze w filtrze nie bierze się z dOOpy więc coś tu jednak jest nie halo.
Miałem podobnie po wsadzeniu nowych mediów, przez 2 dni popuszczały bąbelki powierza, ale stopniowo coraz żadziej. Ja bym dokładnie obejrzał wszystkie elementy i węże pod kątem uszkodzeń mechanicznych
Stron: 1 2