Akwarystyka - Forum akwarystyczne AkwaŚwiat

Witam szanowne grono akwarystyczne !!

Naszla mnie mysl dodania do mojego akwa filtra kaskadowego .
W akwa mam fluval 106 i filter wewnetrzny ktorego nie widac na foto bo dodalem go tam pozniej . Filtr wewnetrzny zajmuje za duzo placu i chcem wymienic go na kaskade i tu zaczynaja sie schody. Po restarcie wymienilem swiatlo na 4x24w ( akwa 112 ) i musialem wykombinowac korone do trzymania nowej jednostki swiatla bo z pokrywy nie dalo sie nic wykorzystac . Moje pytanie brzmi czy da sie zamontowac kaskade od srodka takiej korony oswietleniowej bez wycinania kawalka plyty ? Dodam ,ze nie chcial bym nic ciac bo uszkodzil bym laminat na plycie i od wilgoci cala korona by spuchla i rozlazla by sie .

Pozdrawiam i z gory dzieki za odpowiedz

Moim zdaniem nie da się bez wycinania...
W standardowej pokrywie trzeba wyciąć kawałek żeby się zmieściła a tutaj widzę że akwa jest jakby " zabudowane " z każdej strony, więc bez wycinania by się nie obeszło, a poza tym filtry kaskadowe z reguły powinny być umieszczone z prawej albo lewej strony dla lepszej cyrkulacji więc umieszczenia z boku było by nie najlepszym pomysłem.

możesz z szyb zrobić jakby komin (sama tak robiłam) ale wtedy tracisz na litrażu. U mnie sporo miejsca zajął zważywszy że mam mały zbiornik, dlatego zniszczyłam obudowę.


Jak dobrze widzę to między lampą a ścianami obudowy jest przestrzeń. Więc wystarczy tylko przedłużyć rurkę przez którą pompowana jest woda i niewielką rynnę po której woda wpadałaby do akwarium. (Jeżeli woda będzie wpadać do akwarium z wysoka to może zniszczyć ci dno a hałas uderzenia takiego wodospadu zestresuje ryby)

Podstawowe pytanie jakie mnie nurtuje to czy jakaś kaskada da radę zassać wodę jeżeli będzie powyżej poziomu lustra wody i czy w ogóle warto o tym myśleć. Może niech sprawdzi to najpierw ktoś kto ma kaskadę?

Dlatego właśnie pocięłam pokrywę. A kaskada pobierze wodę z tak wysoka tylko nie sama. Trzeba wlać wodę do zbiornika żeby załapała pobieranie wody. Ale nie ukrywam że takie kombinacje alpejskie są tylko stratą czasu i nerwów bo jednak jak kolega wyżej napisał kaskada ma swoje przeznaczenie i nie jest ono przerabianiem jej na dziwadła. Ja tylko zasugerowałam pomysł decyzję zostawiam wam.

To, że trzeba kaskadę zalać to doskonale wiem. Ale leży u mnie HBL-301 którą kupiłem w zasadzie dla przetestowania czy są takie super jak to niektórzy zachwalają i poza tym, że to typowy chiński szajs (no ale za parę złotych to czego się można spodziewać) to niestety nie chce zasysać wody z miski nawet na 10cm a w akwarium działała także na tym przykładzie wiem, że nie zadziała. Ciekawią mnie opinie innych z kaskadami z prawdziwego zdarzenia czy będzie tak samo.

Aquael fzn3 po podniesieniu ponad lustro nie da rady zassać wody. Co do tematu jestem zdania, że kaskada jest na tyle dobra i wygodna w użyciu, że nie ma co się pieścić z pokrywą tylko wyciąć otwór, miejsce cięcia zakleić taśmą lub okleiną i problem z głowy.