Akwarystyka - Forum akwarystyczne AkwaŚwiat

Pełna wersja: >>>>> Rozmnażanie GUPIKÓW <<<<<
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
czego mają sie bać ? ja mam skalary z gupikami i jakos sie nie boją chociaż zaraz po porodze młode są zjadane ...


Poczekaj cierpliwie napewno na dniach sie urodzą...
W sumie to problem dotyczy także platynek, które zostały zakupione trochę później, ale jednak... Gupiczki które zostały zakupione po platynkach też nie rodzą, no ale one jeszcze mają dość małe brzuszki (choć im specjalnie nie rosną) Aktualna obsada przedstawia się tak:

- 6 gupików - dwa samce i 4 panienki,
- 2 platynki - samiczki,
- 1 mieczyk - on,
- 3 żałobniczki - tutaj dymorfizm płciowy jest mniejszy, więc trudno mi stwierdzić proporcję płciową (wycierały się już, ale młodych nie ma),
- 3 neonki czarne,
- 1 kirysek pstry i 1 spiżowy,
- 1 zbrojnik niebieski.

Dodam, że rybki robią często kupki które są tak jakby przeźroczyste i cętkowane jakby ciemnymi plamkami, i niejednolitej grubości... Często kupki też są brązowo-brunatne i bardzo długie. W zasadzie to nie wiem jak powinien wyglądać prawidłowy rybi klocek Smile

Pozdrawiam.
zolta ryba w typie molinezji to molinezja sloneczna Big Grin
W akwarium w szkole są gupiki z welonkami i skalarem i samica nie chciała rodzic, chociaż ciąża trwała i trwała, i godzinę po przeniesieniu do innego akwa urodziła Smile Więc mniemam, że się bała.
Chwami dzięki Smile To może być klucz do sprawy. Tylko czego ona ma się bać? Żałobniczek najprędzej... Gatunki selekcjonowałem do akwarium towarzyskiego, konsultując to z akwarystką w renomowanym sklepie. No chyba że moje akwarium jest przerybione?
Jędrula napisał(a):W sumie to problem dotyczy także platynek, które zostały zakupione trochę później, ale jednak... Gupiczki które zostały zakupione po platynkach też nie rodzą, no ale one jeszcze mają dość małe brzuszki (choć im specjalnie nie rosną) Aktualna obsada przedstawia się tak:

- 6 gupików - dwa samce i 4 panienki,
- 2 platynki - samiczki,
- 1 mieczyk - on,
- 3 żałobniczki - tutaj dymorfizm płciowy jest mniejszy, więc trudno mi stwierdzić proporcję płciową (wycierały się już, ale młodych nie ma),
- 3 neonki czarne,
- 1 kirysek pstry i 1 spiżowy,
- 1 zbrojnik niebieski.

az sie dziwie ze nikt nie krzykna wrecz ze ta obsada jest zla i nie andaje sie do akwa ok 50 litrow.
ryb takich jak mieczyki nie tzryma sie pojedynczo-rosna za duze do tego akwa
zalobniczki,neony-ryby stadne,zdecyduj sie na jeden z nich i powieksz stado/lawice (neony lawicowe-zalobniczki raczej stadne)
kiryski-tez ryby stadne i jak dla mnei lepiej by sie prezetowaly jakby bylo kilka ale w jednym gatunku a nie dwa rozne
zbrojnik niebieski-za duzy rosnie i nie nadaje sie do takiego litraza

a tak na marginesie to masz ogolnie za duzo gatunkow w jednym akwa,zdecyduj sie na mniej gatunkow ale wiecej sztuk z kazdego, no i masz pzrerybienie

najpierw musisz poprawic podstawowe bledy jakie popelniles a potem myslec o rozmnazaniu- nie martw sie akzdy kto zaczyna popelnia bledy jedni wieksze inni mniejsze ;]
Powiedzcie kiedy mam włożyć kotnego gupika do kotnika.
Jak już będzie taki jak opisał ktoś w temacie http://www.akwaswiat.net/ciezarne-gupiki...-4572.html ta ostatnia fota Tongue Albo jak masz dużo roślinek i gęsto posadzonych to nie potrzebujesz kotnika
Czlowieku, niepotrzebne kotniki i rzeczy tego typu, bez drapiezników (nie liczac Gupików) jakis/jakies maluch(y) NA PEWNO przezyja. Zaufaj mi, mam ze 20 Gupików z 3, obecnie 1 z 'Wielkiej trójki' zyje, to samiczka o imieniu Demi - jest prababcia najmlodszych Gupików.
Dlatego mam Skalara Tongue Najpierw rozmnóz do odpowiedniej liczby, a potem kup wymienionego po lewej. Wink
mi rozmnożyły się bardzo szybko bez kotnika żyją i jest ich każdego dnia więcej!