Akwarystyka - Forum akwarystyczne AkwaŚwiat

Pełna wersja: >>>>> Rozmnażanie GUPIKÓW <<<<<
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
nie odchowasz zdrowego narybku w takim zbiorniku. nie, powinna być grzałka i stała temperatura.
Dzięki za rade. Będę musiał z powrotem przełożyć do kotnika.
nie, tam też się męczą. nie możesz wpuścić do zbiornika? chociaż pewnie ma 25l, zgadłem ? zrób im kryjówki z moczarki kanadyjskiej (1zł za sztuke) kup dwie zwiąż je jakoś i puść po powierzchni mlode sie w tym schowają.
tak mam 25.. za parę miesięcy planuję kupić ok. 60 a jako kotnik mieć to 25. No będę musiał kupić moczarke. Na razie mam 2 dosyć duże rośliny. Mogę je wypuścić z tego kotnika? Mają około tygodnia i boję się że jakiś inny gupik mi je zje.
za małe - zjedzą je. narybek wśród gupików jest bardzo często zjadany - i ten malutki 1-dniowy i ten większy np tygodniowy
To zostawię je jeszcze w kotniku. A za parę dni kupię tą moczarkę. A i czy wtedy będę musiał mieć nawet te 1 dniowe w kotniku ? Czy im też wystarczy dobre schronienie z roślin?
Ja obecnie trzymam narybek w ogólnym i nic nim nie jest... mam gęstą roślinność w której spokojnie się chowają. Łukasz2506 radzę ci zrobić tak samoSmile Wiadomo że jest pewne ryzyko zjedzenia narybku ale zapewniam że będą czuły się o wiele lepiej niż w kotnikuSmile pzdr.
lukasz - zrób kryjówki, tak jak mówię u mnie sprawdzało się to z moczarką - miałem chyba 5 moczarek związałem je w klebek i puścilem wolno plywajace i narybek się w tym chował. Przetrwają najlepsze okazy Wink 25L to jednak za mało (przekonałem się o tym na własnej skórze, a raczej skórze rybek - w małych akwariach ogony gupików często dopadają grzyby) pomysł z 60L jest bardzo dobry, wtedy możesz kupić różne gatunki(kolory) wymieszać je razem a w 25 zrobić kotniczek. Swoją drogą ile masz tych gupików? staraj sie zachowywać proporcję 1 samiec na 2 samice, nie przesadzaj z narybkiem jeśli nie masz co z nim później zrobić.
No właśnie mam złe proporcje.. mam 2 samice i 2 samce. Myślałem żeby oddać tą jedną samice. A narybek jak podrośnie to też mam komu oddać ;] więc spokojnie. Tak tą moczarkę jadę kupić w najbliższym czasie.
to nie jest najgorzej. chodzi o to żeby panowie nie zagonili pań na śmierć. po co oddać???