Akwarystyka - Forum akwarystyczne AkwaŚwiat

Mam pytanie, czy ktoś zna niedużą agresywną rybę, która preferuje górne lub środkowe partie akwarium?

Chciałbym ją trzymać z pyszczakami, na razie udało się je w 100% pogodzić z piskorkami, traktują je jak powietrze, wręcz czasem piskorki smyrają je po brzuchu i nie zauważyłem ani raz aby któryś pyszczak któregoś dziubnął.

Niestety jest problem z pogodzeniem ich w 100% z bojownikami (prosze bez komentarzy, że sie nie da bo o tym wiem i to ignoruje bo z piskorkami też sie niby nie dało). Ułożyłem akwarium w taki sposób by pyszczaki i pielęgnice zebry (te ignorują bojowniki) miały urządzone na dole a bojowniki mają u góry sporo roślin oraz płytsze wody z kamieni. No i niestety, pomimo, że pyszczaki nie atakują celowo bojowników, krzywdy im dużej nie robią to jednak widzę, że czasem je z nudów i od niechcenia podgryzają od dołu. W efekcie bojowniki wylądowały w akwarium rodziców.

No i chyba ostatnia próba to by była jakaś nieduża ryba, która by sobie nie dała w kasze dmuchać i oduczyła ich bezkarnego łobuzowania. Tylko czy taka istnieje?
Pyszczaki są z rodzaju mniejszych najłagodniejszych - saulosi, dorastają do 8cm, w tej chwili mają jakieś 6.

Bardzo proszę bez ostrej krytyki bo próbuję niemożliwego i o tym wiem, jak już napisałem jedno się udało, więc nigdy nie można z góry zakładać, że coś jest niemożliwe.

Masz cala obsade do wymiany. Podaj wymiary/parametry akwarium i dodaj pare fotek.

[Przemo napisał(a):]
Bardzo proszę bez ostrej krytyki bo próbuję niemożliwego i o tym wiem, jak już napisałem jedno się udało, więc nigdy nie można z góry zakładać, że coś jest niemożliwe.

Będzie krytyka bo takich rzeczy się nie robi, weź się człowieku ogarnij i zajmij normalnie akwarystyką. Takim postępowaniem wyrządzasz tylko krzywdę swoim rybą i nie ma tu się czym chwalić.

Hmm... ja myślę, ze może Odontaspis ferox by się nadawał? Agresywny dość jest.

hessusek, sam masz całą obsadę do wymiany Po co mam podawać wymiary i fotki, żebyś rozwinął swój off topic na temat np. że mam za mało roślin albo nieładne tło? Akwarium ma 220 Litrów ale to nie ma znaczenia bo ja pytałem o gatunek nie dużej agresywnej ryby.

Kaef, wypuść ryby na wolność bo wyrządzasz im krzywdę trzymając w niewoli. Ciekawi mnie jaki masz stały średni poziom trucizn (np. NO3) w akwarium? Ja mam na stałym poziomie 5 a Ty? I kto tu robi większą krzywdę?

Masakra to tak jakby Eskimosa do Afryki wysłać i kazać mu tam mieszkać ;/

Kolego Ciebie to powinno się do sądu podać za maltretowanie zwierząt. Szkoda, ze nie ma w Polsce jeszcze takich przepisów jak w stanach

Za jakie maltretowanie?
Czy naprawdę większość akwarystów w sieci to kosmici?

[Przemo napisał(a):]
andrzej_vader, dzięki, poczytam o nim

hessusek, sam masz całą obsadę do wymiany Po co mam podawać wymiary i fotki, żebyś rozwinął swój off topic na temat np. że mam za mało roślin albo nieładne tło? Akwarium ma 220 Litrów ale to nie ma znaczenia bo ja pytałem o gatunek nie dużej agresywnej ryby.

Kaef, wypuść ryby na wolność bo wyrządzasz im krzywdę trzymając w niewoli. Ciekawi mnie jaki masz stały średni poziom trucizn (np. NO3) w akwarium? Ja mam na stałym poziomie 5 a Ty? I kto tu robi większą krzywdę?

Czym innym jest "trzymanie ryb w niewoli", a czym innym traktowanie ich jako materiału badawczego podczas twoich idiotycznych eksperymentów. Pewnie w dzieciństwie wyrywałeś skrzydełka muchom...

Czy Wy nie widzicie, że przesadzacie? Przecież nie wpuszczam ryb i nie patrzę jak się zagryzają. Jak napisałem bojowniki były lekko podgryzane przez pyszczaki więc je usunąłem. Dużo większą krzywdę wyrządza samiec samicom gdy je goni po całym akwarium i jest to naturalne, nikt nie płacze a Wy nie macie nic mądrego do napisania więc piszecie takie bzdety

Wiesz każda ryba ma swoje specjalne wymagania. Po to się czyta książki, po to jest forum.
Nie można ryb Lubiących twardą wodę trzymać z rybami które lubią miękką i kwaśną wodę;/


Maltretujesz je trzymasz w złych warunkach, skazujesz je na śmierć;/ i na męczarnie.