13.05.2014, 21:47
Zobaczymy jaki efekt będzie za miesiąc, w takim tempie jak rośnie zielsko i zagęszcza się mam oczekiwania, że szybciej ułożę roślinność.
Problemy? Obawy aby się baniak nie rozszczelnił, bo by nas w domu ubili, nie ważne że ubezpieczenie jest.
Glony, cóż nawożenie od początku pełne, nie bawiłem się w ograniczanie itp. Jedyny glon to małe ilości zielenic punktowych i trochę pyłu na szybie, czyli nic wielkiego, a to samo co w zlikwidowanej 160. Okrzemek nie wychwyciłem, myślę, że duża ilość zieleniny na starcie, dwa dojrzałe filtry, woda i cześć podłoża ze starego zbiornika zrobiły tu dużo dobrego.
Problemy? Obawy aby się baniak nie rozszczelnił, bo by nas w domu ubili, nie ważne że ubezpieczenie jest.
Glony, cóż nawożenie od początku pełne, nie bawiłem się w ograniczanie itp. Jedyny glon to małe ilości zielenic punktowych i trochę pyłu na szybie, czyli nic wielkiego, a to samo co w zlikwidowanej 160. Okrzemek nie wychwyciłem, myślę, że duża ilość zieleniny na starcie, dwa dojrzałe filtry, woda i cześć podłoża ze starego zbiornika zrobiły tu dużo dobrego.