05.05.2012, 14:59
To chyba czas i na moją rafkę.
Akwarium skończyło już 8 miesięcy, zaczynałem od dwóch małych szczepek sarco i zoa a dzisiaj martwię się, czy wszystko się za bardzo nie rozrośnie i czy nie będę miał plagi np Xenii na co się zanosi.
Akwarium zalane 3-ego września 2011, trochę info:
Szkło: 80x35x40h (112)
Światło: 4x24W (świecę 3x24)
Odpieniacz: Tunze 9002
Cyrkulacja: chiński filtr za 17zł 600l/h!! Tak, a dmucha prawie jak jvp 101...
Skała: <25kg martwej
Piach: 4kg ls, ~4kg żwirku (błąd...)
Obsada: głównie miękasy, 2 lpsy, krabol i 4 ryby, krewetki w drodze
Testy wody robię sporadycznie, dozowanie to wódka, obecnie 1,2 ml/dobę. Wkład - węgiel, ale też nie zawsze.
Niestety jakiś czas temu pojawiła się aiptasia i zaczyna się niebezpiecznie rozrastać... Wunermanni już w drodze, mam nadzieję, że nic ich nie zje.
Chyba na razie wszystko
Niektóre fotki dość słabe, nie umiem ogarnąć aparatu, a i on do najlepszych nie należy
pozdrawiam
Akwarium skończyło już 8 miesięcy, zaczynałem od dwóch małych szczepek sarco i zoa a dzisiaj martwię się, czy wszystko się za bardzo nie rozrośnie i czy nie będę miał plagi np Xenii na co się zanosi.
Akwarium zalane 3-ego września 2011, trochę info:
Szkło: 80x35x40h (112)
Światło: 4x24W (świecę 3x24)
Odpieniacz: Tunze 9002
Cyrkulacja: chiński filtr za 17zł 600l/h!! Tak, a dmucha prawie jak jvp 101...
Skała: <25kg martwej
Piach: 4kg ls, ~4kg żwirku (błąd...)
Obsada: głównie miękasy, 2 lpsy, krabol i 4 ryby, krewetki w drodze
Testy wody robię sporadycznie, dozowanie to wódka, obecnie 1,2 ml/dobę. Wkład - węgiel, ale też nie zawsze.
Niestety jakiś czas temu pojawiła się aiptasia i zaczyna się niebezpiecznie rozrastać... Wunermanni już w drodze, mam nadzieję, że nic ich nie zje.
Chyba na razie wszystko
Niektóre fotki dość słabe, nie umiem ogarnąć aparatu, a i on do najlepszych nie należy
pozdrawiam